Postanowiłam spróbować czegoś innego. Tak jest to krótkie, ale pierwszy rozdział jest zaplanowany = długa notka. Na razie szablon nie pasuje do opowiadania, jednak jako jedyny mi się spodobał - taki świąteczny :) Miłej lektury.
- Wolę, żeby ludzie mnie nienawidzili za to kim jest, niż kochali kim nie jestem. - Kurt Cobain.
Podkład muzyczny.
Blond włosa dziewczyna mijała jedną z londyńskich ulic Piccadilly Circus*. Miała czarne oczy, które spod okularów lśniły przy pełni księżyca. Trzymała w ręku książkę pod tytułem "One Day", która została przetłumaczona na język polski. Wracała do domu ze swoim przyjacielem - Fredem Sperare'm, przystojnym blondynem o brązowych oczach.
Szli w niezręcznej ciszy, jakby spotkali się po raz pierwszy. Gdy dotarli na miejsce, pożegnali się.
- Dziękuje za książkę. Postaram się oddać Ci ją jak najszybciej - powiedziała cicho Sylvia Spenser.
- Spoko. Nie ma sprawy - odpowiedział z aprobatą chłopak, a następnie przytulił ją delikatnie. - Do jutra.
Odszedł. Czarnooka weszła do domu. Nagle usłyszała krzyki dochodzące z kuchni.
- Gdzie ty byłaś ? Wiesz, która jest godzina ?!
Sylvia przewróciła oczami, nadal stała w przedpokoju ubrana w zimową kurtkę.
- Oczywiście. Przepraszam, że ciocię zaniepokoiłam, ale byłam z Fredem.
Ciotka wpadła do pomieszczenia, w którym znajdowała się jej siostrzenica.
- Ciągle się dziwię, co on w tobie widzi. Jak ty wyglądasz i co ty trzymasz w ręku?
Spojrzała na książkę i po chwili odpowiedziała.
- "Jeden Dzień". To nie jest mój chłopak, tylko przyjaciel. On jako z niewielu osób w szkole zna język polski. Jego matka jest Polką, a ojciec Brytyjczykiem.
Nie chciała denerwować swojej opiekunki, może ze względu na to, że podarowała jej pokój, ogromny dom, gdy rodzice musieli się jej pozbyć ze względów finansowych? Nie miała im tego za złe. Jednak trzeba było przyznać racje: będzie jej tu lepiej.
CDN.
-------------------------
* plac i skrzyżowanie głównych ulic. Tak jak w Warszawie ulica Marszałkowska.
- Wolę, żeby ludzie mnie nienawidzili za to kim jest, niż kochali kim nie jestem. - Kurt Cobain.
Podkład muzyczny.
Blond włosa dziewczyna mijała jedną z londyńskich ulic Piccadilly Circus*. Miała czarne oczy, które spod okularów lśniły przy pełni księżyca. Trzymała w ręku książkę pod tytułem "One Day", która została przetłumaczona na język polski. Wracała do domu ze swoim przyjacielem - Fredem Sperare'm, przystojnym blondynem o brązowych oczach.
Szli w niezręcznej ciszy, jakby spotkali się po raz pierwszy. Gdy dotarli na miejsce, pożegnali się.
- Dziękuje za książkę. Postaram się oddać Ci ją jak najszybciej - powiedziała cicho Sylvia Spenser.
- Spoko. Nie ma sprawy - odpowiedział z aprobatą chłopak, a następnie przytulił ją delikatnie. - Do jutra.
Odszedł. Czarnooka weszła do domu. Nagle usłyszała krzyki dochodzące z kuchni.
- Gdzie ty byłaś ? Wiesz, która jest godzina ?!
Sylvia przewróciła oczami, nadal stała w przedpokoju ubrana w zimową kurtkę.
- Oczywiście. Przepraszam, że ciocię zaniepokoiłam, ale byłam z Fredem.
Ciotka wpadła do pomieszczenia, w którym znajdowała się jej siostrzenica.
- Ciągle się dziwię, co on w tobie widzi. Jak ty wyglądasz i co ty trzymasz w ręku?
Spojrzała na książkę i po chwili odpowiedziała.
- "Jeden Dzień". To nie jest mój chłopak, tylko przyjaciel. On jako z niewielu osób w szkole zna język polski. Jego matka jest Polką, a ojciec Brytyjczykiem.
Nie chciała denerwować swojej opiekunki, może ze względu na to, że podarowała jej pokój, ogromny dom, gdy rodzice musieli się jej pozbyć ze względów finansowych? Nie miała im tego za złe. Jednak trzeba było przyznać racje: będzie jej tu lepiej.
CDN.
-------------------------
* plac i skrzyżowanie głównych ulic. Tak jak w Warszawie ulica Marszałkowska.
Sądząc po prologu, te opowiadanie może okazać się interesujące. Ciekawie zaczęłaś i mam nadzieję, że równie ciekawie dociągniesz to do końca :) Będę tu zaglądać co jakiś czas :) Trzymam kciuki w dalszym pisaniu, bo wiem, jakie to czasami męczące, więc powodzenia! :)
OdpowiedzUsuńzgadzam sie z kolegą/koleżanką u góry, że opowiadanie może okazać sie interesujące (; chętnie zobacze następny rozdział, spodobało mi sie,że dziewczyna czyta książke ''One Day'' oglądałam taki film, i bardzo mi sie podobał, także opowiadanie też może być ciekawe :3 :D
OdpowiedzUsuńSądząc po tym jak się zaczyna już widać, że będzie to coś wielkiego :) już mi się podoba, jak będziesz pisała dalszą część odezwij sie kochana.
OdpowiedzUsuńŁał...naprawdę Fajne opowiadanie. Zaczełas naprawdę interesującą:D Jak dodasz część 2 napisz. Jedynie co mi się nie podoba to imię dziewczyny. Jakoś nie pod pasowało mi do opowiadania . Jak czytałam ,,[...] Sylwia przewróciła oczami..'' w ogóle mi się to nie zlało. Ale ogólnie jest OK. Chyba sama zacznę coś pisać:D
OdpowiedzUsuńSądząc O Twoim Blogu Można Powiedzieć Że Jest Super Ja Też Mam Bloga Ale o 100 razy gorszego zaciekawiłaś/eś mnie tym opowiadaniem bardzo bym chciał Żebyś Dodała Więcej Wpisów Na Bloga Bardzo Jestem Tego Bloga Ciekawy Będe Go Śledził Aż Do Końca I Spróbóje tez takiego zrobic ale mi to trochę zajmie i tak jeszce Powiem Że Podoba Mi Się Też Kolorystyka Tego Bloga Miłego Pisania I Aby Ten Blog Był Najlepszy :) O I Jeszcze Wesołych Świąt Z Okazji Bożego Narodzenia za tydzien i 2 dni:) Żegnam Tylko Nie Wiem Jak Ty Chcesz Mnie Odnaleźć Bo Na Każdym Komentarzu Jest Anonimowy Więc Jestem na Gliterach AssasinPL Wiem że łamie twój regulamin ale myślę Ze mi wybaczysz P.S Lubię Twój Blog I ciekawe Czy Moji Znajomi Go Docenią
OdpowiedzUsuńCzekam Na Następny Wpis Jeszce Raz Nazwę Na Gliterach Mam AssasinPL
Wybacz ze zlamalem twój regulamin i liczę na to żę Doprowadisz tak bloga ze bedzie Popularny. AssasinPL dla przypomnienia :)
Heem .. Szczerze ? Wgl nie jarzę początku .. Ale w sumie zapowiada się na fajny blog , fajną historię z fajnym końcem . Fajnie by było gdybyś dodawała dłuższe te rodziały , więcej dialogów , żeby się coś działo . Można również dodać jakąś sławną gwiazdę .. Nie koniecznie Justin Biber .. Może to być opowieść , w której np jest zawierana przyjaźń z Seleną Gomez , Demi czy inną z dziewczyn . Emm tak jak już mówiłam super by było jakbyś właśnie dodała sławną postać : >. W sumie z 1D chłopaka ? czemu nie :) . Pozdrawiam ..
OdpowiedzUsuńPS: W razie czego , gdy pojawi się nowy dział weź napisz na glitery . < Rozumeek > Przepraszam , że się podpisałam ale wiesz , kocham czytać czyjeś blogi , a twój zapowiada się na szaał , dlatego chciałabym być po prostu na bieżąco . :)
Dziewczyno. Ty masz talent. Bardzo ciekawie i profesjonalnie zaczełaś. Ja szczerze nie umiem pisać opowiadań. Świetny blog.
OdpowiedzUsuńNo, no zapowiada się dosyć ciekawie :) Jestem bardzo zainteresowania tym czy Sylwia i Fred będą razem czy to tylko przyjaźń.. Ale również interesuje mnie wątek z jej rodzinami wróci do nich? No w każdym razie będę tutaj zaglądać, czytać i komentować :) Świetnie zaczęłaś mam nadzieje, ze również fenomenalnie skończysz ;*
OdpowiedzUsuńTwój blog jest świetny i ciekawy. Bardzo interesują mnie Twoje opowieści ;*
OdpowiedzUsuńFajny blog, ciekawie się zapowiada : ) Naprawdę. Czekam na następne notki, z pewnością będę tutaj zaglądać od czasu do czasu. Powodzenia ;]
OdpowiedzUsuńmuszę Ci powiedzieć, że pomimo krótkiej treści już mnie zaciekawiło. :P fajnie, że tłumaczysz np. co i jak z tą ulicą bo łatwiej jest sobie to wytłumaczyć. i widzę że próbujesz przekazać jak to trudno jest teraz żyć i trzeba pomagac ;p bede tu chętnie zaglądac :) aaa i o wiele przyjemniej się czytało z podkładem muzycznym to tez fajny traf ;p pozdrawiam ;*
OdpowiedzUsuńBardzo ładny blog gdy na niego weszłam od razu mi się spodobał mówię szczerze . Ta notatka była bardzo fajna :D życzę takich dalszych powodzeń :D
OdpowiedzUsuńSylwia i Fred to tylko przyjaciele ?? Bardzo ciekawe. ; )"One Day" ; ** MM..
OdpowiedzUsuńOpowiadanie jest bardzo ciekawe. Tylko jakoś trudno mi uwierzyć, że Sylwia i Fred to tylko przyjaciele... przecież już po przeczytaniu tego fragmentu widać, że łączy ich niezwykła więź i mam nadzieję, że zostaną parą :]
OdpowiedzUsuńMnie tak samo jak innych którzy to przeczytali dziwi że Sylwia i Fred są tylko przyjaciółmi. :) Ogólnie to bardzo ciekawy blog, ładnie piszesz. uważam że masz talent do pisania, wyobraźnię i ładnie to wszystko komponujesz, słowa przekształcają się w ciekawe teksty. ; ) W tym blogu podoba mi się też skromność bo przecież nie jakieś wykwintne tła czy dodatki mają nas tutaj trzymać tylko treść bloga - to co piszesz. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Memories ^^
Prolog zapowiada bardzo ciekawą opowieść. Bardzo mnie ciekawi dalsza relacja między Fredem , a Sylwią. Na pewno jeszcze tutaj zajrzę. Pozdrawiam. PS. Śliczny nagłówek. : )
OdpowiedzUsuńPowiem tak. Początek niezły. Też pisze. Prolog obiecujący, ciekawi mnie o co chodzi z tą ciotką Sylwii :D Jej rodzice zginęli? W każdym razie zaczęłaś od fabuły i tym samym mnie zaciekawiłaś :D Ja zawsze zaczynam prologi od przedstawienia postaci. Pamiętaj po akapitach. Ja na początku swojej przygody z pisarstwem w ogóle nie ogarniałam. Zapominałam o najistotniejszych rzeczach. Na szczęście Ty nie masz takiego problemu. Podoba mi się, że dałaś gwiazdkę przy ulicy i przetłumaczyłaś, większość o tym zapomina. Myślę, że Fred i Sylwia będą parą, ale kto to wie co zaplanujesz...Twoje opowiadanie, twój pomysł. Nie zauważyłam żadnych błędów ortograficznych i stylistycznych ( no oprócz braku akapitów :D).
OdpowiedzUsuńMasz we mnie fana i jeśli będziesz chciała to służę pomocą :*
WampirzycaBella
Fantastycznie, podoba mi się post. Robisz śliczną grafikę. Czekam na więcej :3
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły początek. "One Day" jeden z moich ulubionych filmów. Zazwyczaj w prologach unika się dialogów i scen z czasu teraźniejszego, najczęściej opisuje się przeszłość fragment jakiejś sytuacji, ale i tak niesamowity start. Życzę weny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Kath.
Bardzo Mi się podoba. Z początku nie wiedziałam o co chodzi, ale już wiem. Żałuję, po prosu żałuję, że nie napisałaś więcej.
OdpowiedzUsuńPowodzenia^^
Ciekawie napisane ;) Podziwiam, bo teraz coraz mniej jest osób, które piszą opowiadania w 3 osobie. Z początku ciężko się zorientować, ale potem jest ok. Czekam na kolejne rozdziały.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zaczyna. Nie jest to długie, ale ciekawie się zaczyna. Wydaje mi się, a nawet jestem pewna, że twój blog zdobędzie dużo czytelników (: . Nawet sama będę jednym z nich. c:
OdpowiedzUsuńTak jak niektórzy pisali, że imię Sylwia mało pasuje, ale jest ładne : ) I też co ich zdziwiło, że Sylwia i Fred to tylko przyjaciele... ale może później coś więcej będzie ich łączyło ;D Więc tak jak pisałam chętnie przeczytam kolejny rozdział. Koniecznie mnie o nim poinformuj. :3
Ciekawy prolog, fajnie się czyta. Szkoda, że taki krótki. Dobrze przeprowadziłaś dialogi, generalnie wszystko OK.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
super opowiadanie ; * miło się czyta , szkoda , że takie krótkie ;/
OdpowiedzUsuńSpodobało mi się będe czekała na kolejnyą cześć tego opowiadania mam nadzieje że poinformujesz mnie o tym i wciągneło mnie to chociasz nie lubie czytać
OdpowiedzUsuńHmm. Powiem , że narazie nic ciekawego ;) Sama jak piszę opowiadania zaczynam podobnie i czegoś mi brakuje . Dziewczyna z chłopcem hmm , wprowadziłabym między nich miłość, zazdrość itp. Ogólnie całkiem fajne, ale jak już powiedziałam wcześniej czegoś mi tutaj brakuje ;) Z chęcią będę czytać tego bloga i komentować co się podoba a co nie:) A co do imienia Sylwia to imię polskie nazwisko angielskie ychh nie wiem dlaczego, ale dziwnie mi się to czyta ;) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńZainteresował mnie Twój prolog. Zachęca do przeczytania dalszych rozdziałów. Myślę, że masz dobry styl pisania, ale.. No właśnie. Zawsze musi być jakieś ,,ale". Moim skromnym zdaniem nie podobają mi się imiona bohaterów, lecz ja po prostu takich nie lubię. Ogólnie wolę czytać opowiadanie z jakiś anime, twoje opowiadanie to jednak wielki wyjątek. Czekam na następne rozdziały z nadzieją, że będą dłuższe od prologu.
OdpowiedzUsuńBlog ogólnie mi się podoba fajnie i ciekawie piszesz . Bardzo podobał mi się tekst Kurta Cobaina . Lecz myślałam , że napiszesz coś więcej o Czarnookiej , bo ciekawią mnie jej dalsze losy . Czekam na kolejne wpisy tym razem dłuższe ! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe, aczkolwiek mam "coś" do szablonu. Jest przesunięty. Inne rzeczy są spoko. Ciekawią mnie dalsze losy. Jak będę miała czas to zaglądnę :3. Zmieniła bym imię lub nazwisko. Pamiętaj o akapitach. :D
OdpowiedzUsuń*imie lub nazwisko Sylwii.
Usuń*przesunięty w połowie.
Cześć!!! świetne opowiadanie o Sylwii przeczytałam całe,bo mnie tak wciągnęło.....czekam na ciąg dalszy!!!!!
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!!
hej, nie jest złe ale nie jest też dobrze.. fajny temat, ale staraj się pisać to co oni w danym momencie czują, co czują jak myślą jaki jest ich ton nie zawsze to pisz ale to pomoże, naprawdę nieźle jest tylko więcej uczuć i będzie jeszcze lepiej, powodzenia :*
OdpowiedzUsuń